From: Ambasada
RP w Rosji
Sent: Friday, July
02, 2010 3:17 PM
To: DW
Sekretariat; Ambasada RP na Ukrainie; Relacje z publikacji
Subject: CLARIS NR: 973 Dot. stosunków
rosyjsko- ukraińskich
CLARIS NR:
973
SL:
CP:
M: Moskwa D: 2010. 07. 02
MSZ DW Bratkiewicz
Kijów Kluczkowski
Dot. stosunków rosyjsko- ukraińskich
„Niezawisimaja Gazeta”, 02.07 („Własne okręty z własnych
pochylni” T. Iważenko)
Rosja może kupić ukraińskie
stocznie w celu budowy wojennych jednostek Floty Czarnomorskiej.
Wraz z początkiem tego
roku, powinno się rozpocząć wzmacnianie Floty Czarnomorskiej FR na Krymie:
planowana jest wymiana przestarzałych okrętów na nowe i zwiększenie
liczebności składu osobowego floty. Poinformował o tym minister obrony, Anatolij
Sierdjukow i głównodowodzący wojenno-morską flotą RF, admirał Władimir Wysockij.
Drugą stroną tego procesu będzie kooperacja ukraińskich i rosyjskich
przedsiębiorstw zajmujących się budową statków oraz pokrewnych branż. Jednakże
eksperci uważają, że przezbrojenie FCz ma także wiele „podwodnych
nurtów”.
Były dowodzący Floty
Czarnomorskiej FR, admirał Władimir Komojedow powiedział niedawno, że flota nie
jest w żadnym stopniu unowocześniona. Stronie rosyjskiej udało się uzupełnić
lotnictwo o 24 samoloty Su-24 oraz przenieść z Floty Bałtyckiej okręt „Samum”.
Sytuacja floty jest niestabilna. „Łodzi podwodnych zostało jedynie półtorej
jednostki, a wszystko jest podzielone i zasekwestrowane zaczynając od kultury i
kończąc na kadrze wojskowej”- przyznaje admirał. Według rosyjskich urzędników, w
trakcie rozmów miedzy oboma państwami poruszony był także temat unowocześnienia
Floty Czarnomorskiej według nowych standardów. Admirał W. Wysockij poinformował
także, że do 2020 roku na Krym dostarczonych będzie jeszcze 15 okrętów i kilka
łodzi podwodnych z napędem dieslowskim. Jak podkreśla, mowa tu tylko
o nowoczesnym sprzęcie technicznym, a prace nad jego stworzeniem rozpoczną
się jeszcze w tym roku. Ukraiński minister obrony Michaił Jeżel, skomentował
zgodność tego postanowienia z umową bazową z 1997 roku. Stwierdził, że: „należy
usiąść przy stole i rozpocząć negocjacje”. Specjalista Centrum Badań Armii,
Konwersji i Rozbrojenia, Siergiej Zgurec - komentując zaistniałą sytuację,
zwraca uwagę na zjednoczenie rosyjskich i ukraińskich przedsiębiorstw
zajmujących się budową okrętów. „Oczywiste jest, że ukraińskie przedsiębiorstwa
domagają się modernizacji swoich mocy produkcyjnych, jednak inwestowanie
pieniędzy w ich nowe wyposażenie ma sens tylko wtedy, gdy będzie wiadomo jak i w
jakim celu będzie to robione. Jakie zamówienia i na jakie okręty, oraz w jakim
rozmiarze otrzyma konsorcjum od krajów trzecich? Na ile korzystne będą owe
kontrakty?” Specjalista zauważa także, że w kwestiach stacjonowania floty FR na
Krymie nadal zbyt dużo jest polityki. Do ostatniego momentu strona rosyjska
liczyła się ze zmniejszeniem składu osobowego floty, jednak w rezultacie
spotkania ministrów obrony Ukrainy i Rosji podniesiona została kwestia jego
powiększenia.
/-/
BAHR
+++