Od: Sitarski Adam Piotr
Wysłano: 15 kwietnia 2009 12:34
Do: Borawski Piotr; Cieszkowski Andrzej; Cyganowski Grzegorz; Darski Radosław; Gdesz Thomas; Górczyński Dariusz; Grodzki Michał; Kaźmierczak Łukasz; Klimczyk Andrzej; Kostrzewa Anna; Kowalczuk Roman; Kropiwnicki Aleksander; Krupa Karolina; Łabenda Michał; Maszkiewicz Mariusz; Matyba Natalia; Orłowski Tomasz 2; Pabianek Marzena; Strokowska Marzena; Ślebioda Maria; Toczek Ewa; Trojanek Remigiusz; Twardowska Małgorzata; Wasilewski Aleksander; Żochowski Marcin; Żwirski Maciej
Temat: KG ODESSA CLARIS nr 121

 

 


From: Konsulat Generalny RP w Odessie
Sent: Wednesday, April 15, 2009 11:45 AM
To: DW Sekretariat
Cc: DK Sekretariat; BAZI Sekretariat; Ambasada RP w Ukrainie
Subject: CLARIS nr 121

 

Claris nr 121                           CP:                                                                 Odessa, 15.04.2009

 

 

MSZ DW Bratkiewicz

MSZ DK Czubiński (do wiadomości)

MSZ BAZI Lutostański (do wiadomości)

Kijów Kluczkowski (do wiadomości)

 

 

 

Claris prasowy.

 

 

14.04.2009 r.

 

Jak informuje prasa krymsko-tatarska na Krymie, Narodowe Centrum Tatarów Krymskich USA oraz Komitet ds. Powrotu Wygnanych Tatarów Krymskich na Ojczyznę skierował do Prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy pismo, w którym prosi o pomoc w rozwiązaniu problemów politycznych oraz ekonomicznych byłych deportowanych na Krymie. „Jak wiadomo w roku 1944 władza radziecka poddała Tatarów Krymskich masowej deportacji z ich ojczyzny – Krymu, – mówi się w piśmie, którego tekst opublikowano w gazecie „Gołos Krymu”. – W roku 1989 pozostali przy życiu otrzymali możliwość powrotu na Krym, ale władza nie przewidziała ani zwrotu mienia konfiskowanego podczas deportacji, ani rekompensacji za cierpienia odniesione w ciągu ponad 50 lat. W międzyczasie rdzenni mieszkańcy Krymu samodzielnie wracali z miejsc deportacji. Wielu z nich żyje w biedzie, są dyskryminowani oraz uciskani ze strony władz miejskich na Krymie. Zwracamy się do Pana z prośbą o wsparcie w zapobieganiu ewentualnej tragedii poprzez udzielenie niezbędnych środków dla Tatarów Krymskich, wciąż zamieszkałych w miejscach deportacji oraz pragnących przenieść się na Krym, a także uznania autonomii krymsko-tatarskiej na Półwyspie. Uważamy to za jedynie możliwe rozwiązanie dla stabilizacji sytuacji na Krymie oraz utrwalenia pokoju w regionie…” Pismo „w imieniu Tatarów Krymskich” podpisał kierownik Narodowego Centrum Tatarów Krymskich USA Fikret Urter.

Zgodnie z informacją gazety „Dzień” Narodowe Centrum Tatarów Krymskich USA zostało utworzone w roku 1976 przez Fikreta Urtera oraz Mubeina Altana jako organizacja społeczna mająca na celu poinformowanie wspólnoty światowej o sytuacji Tatarów Krymskich w ZSRR.

Pierwszy zastępca Przewodniczącego Medżlisu (parlamentu) Tatarów Krymskich Refat Czubarow powiedział dla dziennikarzy gazety „Dzień”, że Fikret Urter jest obywatelem USA, a więc ma podstawy do zwrócenia się do swojego Prezydenta we wszystkich sprawach, które niepokoją społeczność w jego kraju oraz wspólnotę światową, tym bardziej, że Barack Obama zarówno jak i inni prezydenci USA tradycyjnie wielką uwagę przywiązują do spraw przestrzegania praw człowieka. Tym bardziej, że jego zdaniem „takie zwrócenie się ma podstawę”. Tekst można poddawać krytyce za niektóre słowa, jak na przykład, odpowiadając na „samodzielnie wrócić” organy władzy Ukrainy mają prawo twierdzić, że nie jest to całkiem prawidłowo, ponieważ w kraju ponad 10 lat obowiązuje program państwowy powrotu deportowanych, zgodnie z którym wydano już ponad 1 miliard UAH, wiele środków wydały także organizacje wolontariuszy oraz międzynarodowe organizacje dobroczynne celem udzielenia pomocy repatriantom, jednak w sensie politycznym powrót Tatarów Krymskich nie wprowadzono w ramy prawne i pozostaje on samodzielny.

Jak wiadomo w ostatnim czasie przybiera na sile krytyka bezczynności państwa ukraińskiego, które w ostatnich latach nie tylko nie potrafiło rozwiązać problemów politycznych i ekonomicznych deportowanych, lecz zwleka z procesem udzielenia pomocy repatriantom i nie przykłada starań do rozwiązania problemów prawnych, ekonomicznych, kulturalnych oraz innych Tatarów Krymskich. Jak wiadomo, w połowie maja na Krymie odbędzie się Kongres Światowy Tatarów Krymskich, w którym wezmą udział przedstawiciele diaspory krymsko-tatarskiej z Turcji, Rosji, Uzbekistanu, Rumunii, Niemiec, Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz innych krajów. Na Kongresie przewiduje się omówienie udziału wspólnoty światowej, w szczególności diaspory krymsko-tatarskiej oraz rządów tych krajów, w którym zamieszkuje, w rozwiązaniu problemów politycznych i ekonomicznych narodu krymsko-tatarskiego na Krymie. („Dzień” (Kijów), Nr 63 (2983) z 11.04.2009 r.)

 

 

/-/ Mazur